Na działkę
Poniedziałek, 9 czerwca 2008
· Komentarze(0)
Kategoria Nocne eskapady, Z Maleństwem
Na działkę
Mieliśmy podjechać z Maleństwem na działkę co by podlać trawkę, ale po drodze zajechaliśmy jeszcze do Anety no i tak żeśmy się rozgadali, że już było za późno, żeby podlewać trawę.
Lampka spisuje się świetnie, acz muszę zmienić tą soczewkę. A teraz jak to piszę, to mi sie przypomniało, że miałem odesłać Tooshowi tę 28 st. na zamianę na 14 st. Ajj, wyleciało mi to z głowy :/
Mieliśmy podjechać z Maleństwem na działkę co by podlać trawkę, ale po drodze zajechaliśmy jeszcze do Anety no i tak żeśmy się rozgadali, że już było za późno, żeby podlewać trawę.
Lampka spisuje się świetnie, acz muszę zmienić tą soczewkę. A teraz jak to piszę, to mi sie przypomniało, że miałem odesłać Tooshowi tę 28 st. na zamianę na 14 st. Ajj, wyleciało mi to z głowy :/