Puszczykówko po zmroku
Czwartek, 8 maja 2008
· Komentarze(2)
Kategoria Różne
Puszczykówko po zmroku
Razem z Kubą, wybraliśmy się do Puszczykówka :). Wyjazd po 19, powrót po 22. Co gorsza, nie miałem swojej lampy, więc wracało się momentami ciekawie :). Na zakończenie zrobiliśmy sobie mały lansik przez miasto - Półwiejska, potem Wrocławska no i Stary Rynek :).
Kuba w nowym stroju jeździ jakby odżywiał się niewiadomo czym :P. Z przodu jechałem naprawdę rzadko :).
Miałem podlać działkę, ale nie było jeszcze wody :(. Zmyliśmy się w trymiga, bo muszki były okropne.

Peace & love :P
Marych stoi jak stał :)

Razem z Kubą, wybraliśmy się do Puszczykówka :). Wyjazd po 19, powrót po 22. Co gorsza, nie miałem swojej lampy, więc wracało się momentami ciekawie :). Na zakończenie zrobiliśmy sobie mały lansik przez miasto - Półwiejska, potem Wrocławska no i Stary Rynek :).
Kuba w nowym stroju jeździ jakby odżywiał się niewiadomo czym :P. Z przodu jechałem naprawdę rzadko :).
Miałem podlać działkę, ale nie było jeszcze wody :(. Zmyliśmy się w trymiga, bo muszki były okropne.

Peace & love :P

Marych stoi jak stał :)


