Rowerem nad Rusałkę

Niedziela, 26 kwietnia 2009 · Komentarze(0)
Kategoria Z Maleństwem
Wreszcie niedziela poza pracą, pogoda dopisała, więc wybraliśmy się z Kasią na pierwszą w tym roku przejażdżkę rowerową :). Cel - Rusałka. Jechało się miło i przyjemnie, bo na początku było mocno z wiatrem. Z powrotem było trochę gorzej, ale nie ma co narzekać. No może zrobiło się trochę chłodno na sam koniec. Po mieście mnóstwo ludzi jeździło na rowerach, widać nie tylko mieliśmy taki pomysł. Z kolei nad samą Rusałkę naprawdę mnóstwo ludzi na rowerach, ale nie tylko. Sporo mieszkańców zdecydowało się na spacer.


Jedziemy...


..przy RJNJ...


...tutaj na nowej ścieżce rowerowej wzdłuż Bukowskiej.


Kasia o wszystkim pomyślała - ręczniczek, jedzonko, herbatka w termosie.


Zadowolony - jak zawsze na rowerze :).


Mniaaaam, babeczki zrobione przez Kasię :))).


Niektórym słoneczko nazbyt pogrzało :))).


Relaksik na trawce - Kasia.


Widoczek.


Widoczek, a na dole lody włoskie :).


Czyżby łabędzia parka?


Relaksik na trawce - Marek.


Wiatr był na tyle silny, że taki latawiec to świetna zabawa.


I kolejny widoczek.


A gdzie Ty patrzysz Kasiula? Na mnie się spójrz lepiej.


Na mnię mówię! :)


Wracając do domu zajechaliśmy jeszcze do Parku Wilsona, gdzie trwał koncert uwielbienia. Impreza, która odbywa się co miesiąc w różnych miejscach Poznania jest wspaniała okazją by posłuchać pięknych pieśni :). Spotkaliśmy tam też mamę Kasi :).

Koncert uwielbienia w Parku Wilsona.
[/url]

Nie było gdzie usiąść, więc trzeba było skorzystać z trawnika


Jedni śpiewali...


...inni zaś tańczyli...


...a to wszystko na chwałę Bogu Najwyższemu!


Widok na Palmiarnię.


Zooooooommm :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oispi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]